Moja przygoda z surowym odzywianiem rozpoczela sie prawie 10 lat temu.

Jako weganka nie sadzilam, ze sa pyszniejsze i bardziej ekscytujace smaki od pasztetu grzybowego i kielbasek weganskich na razowym chlebie.

Lody weganskie byly slodkie, kremowe, niczego im nie brakowalo, a przyjaciele na tradycyjnej diecie mowili, ze pyszniejszych nie jedli.

Dodatki typu cukier, benzoesan sodu, glutaminian Sodu, olej kanola , zdradziecki syrop glukozowo-fruktozowy  dodawane sa nawet do weganskiej zywnosci.

Zrobilam jednak krok do przodu, ktory okazal sie wielkim skokiem.

Nagle zrozumialam, ze wcale nie potrzebuje kielbas sojowych, chleba, lodow ( nawet tych weganskich, ze sklepu).

Na poczataku rzeczywisie bylam zniechecona dodatkami, ktore tam sie znajdowaly, a pozniej zwyczajnie moj organizm pokochal inne smaki. Jesli nie jestescie gotowi na „surojedzenie” nie katujcie sie zielona salata i lodami z bananow po to aby pozniej stwierdzic, ze witarianizm nie jest odpowiednia dieta. Witarianizm to przede wszystkim niesamowita roznorodnosc produktow a nie restrykcja.

Kazdy styl odzywiania ma swoich zwolennikow i przeciwnikow. Wierze, ze z wielu sposobow odzywiania mozna wiele wyciagnac. Wiem, ze nie ma jednej diety idealnej dla wszystkich.

Znam osoby, ktorym odpowiada makriobiotyka, sa tacy, ktorym sluzy dieta ketogeniczna.

Szkoda czasu i energii na spory, kto ma racje.

Warto wybrac ten styl, droge do zdrowia, ktora Tobie najbardziej odpowiada.

Twoje cialo daje Ci najlepsze lekcje kazdego dnia, uczy, jest cierpliwe, potrafi wiele zniesc. 

Oczywiscie kazdy wie, ze cukier nie jest odpowiednim wyborem, a kolorowe cukierki moga zawierac dosc nieciekawe dodatki. Nie od dzisiaj wiadomo, ze lepiej nie kupowac produktow, na ktorych sa napisane lierki i oznakowania, ktore sa nam obce.

Ja i moja rodzina wybralismy jednak witarianizm poniewaz na tym stylu odzywiania czujemy sie najlepiej a kazdy smak jest wyjatkowy.

Surowa dieta jest piekna, jest zywa.

To czego nauczylam sie bedac prawie 10 lat na surowym odzywianiu to to, ze nie chce isc do tylu, nie wroce do gotowanych i smazonych potraw. Ludzie czesto mysla, ze wiele poswiecilam w imie witarianizmu, a jest wrecz przeciwnie. Wiele zyskalam, niczego mi nie brakuje.

Czego i Wam zycze moi drodzy.

Dzisiaj dziele sie z Wami czerwonym sokiem z buraka, czerwonej kapusty, marchwii, pietruszki i jablek z dodatkiem kurkumy

Porcja na 4 osoby

1 duzy czerwony burak z liscmi

15 marchewek

8 kiji selera naciowego

5 jablek

1 limonka

1/4 czerwonej kapusty

Do sokow czy koktajlii lubie dodawac przyprawy- tym razem przyjemnym I zdrowym dodatkiem byla kurkuma z odrobina pieprzu czarnego. Kurkuma I pieprz w duecie to prawdziwe mistrzostwo. :https://www.zielarz-dietetyk.pl/cms/kurkuma-z-pieprzem-czy-wspomaga-odchudzanie

Energia niesamowita.

Chcialam rowniez podzielic sie z Wami kanalem Pani Magdy.

Jesli nie znacie koniecznie zagladajcie do niej. Bardzo pozytywna osobka, ktora chce sie ogladac. Witarianka, pracujaca w szpitalu, ktora ma za soba nieprzyjemne doswiadczenia z choroba, jednak pokonala ja. Dla mnie jeden z ciekawszych kanalow na YT. dotyczacy tematyki witarianskiej.

Nie wazne z jakiego powodu przechodzisz na witarianizm, kazdy jest dobry!

Cudownosci.

Wasza witarianka.

Dzisiaj podziele sie z Wami wpisem kolegi na temat super kobietki, ktora wygrala walke z rakiem, jest zdrowa i aktywna juz wiele lat. Weganka-witarianka, ciekawa osobowosc – Pat Reeves. 

Milego czytania.

Bardzo mało informacji można znaleźć o Pat Reeves na różnych sportowych stronach internetowych. A szkoda, bo jest prawdziwym fenomenem w świecie sportu. Jako witarianka zdobyła wiele razy tytuł mistrzyni świata w trójboju siłowym.

W latach jej młodości wykryto u niej genetyczne skłonności do raka – kostniakomięsaka. Wprowadziła dietę wegańską, która miała pomóc jej w walce z rakiem. I pomogła. Pat wygrała walkę z chorobą i zaczęła żyć pełną piersią.

W pewnym momencie jej weganizm stał się także witarianizmem. W 2009 roku powiedziała:

https://killbillblogasek.wordpress.com/

Ale to  moze rozmiar czyni je tak wyjatkowymi?

Slodko-kwasne granatowe kuleczki rozplywajace sie w ustach, nie tylko smaczne, ale i bardzo zdrowe.

Zajadalam sie nimi  w trakcie ciazy, i kiedy mam tylko mozliwosc siegam po nie bardzo czesto.

Nie bylabym soba gdybym nie nalozyla ich na twarz.

Wystarcza 4 male rozgniecione jagody 2 razy w tygodniu aby skora byla nam wdzieczna do konca zycia.

Jagody doskonale wygladzaja i regeneruja skore. Dzialaja przeciwutleniajaco i usuwaja nadmiar wolnych rodnikow. Witamina PP, beta-karoten i witamina C to nasi sprzymierzency. Zwlaszcza teraz kiedy slonca jest coraz wiecej, a niektorzy boja sie, ze ono zaszkodzi.  Lepszy koktajl  na ochrone skory z zielenina i jagodami  niz krem przeciwsloneczny. Jedzcie jagody I jarmuz.

Zawarte w jagodach skladniki, jak: zwiazki witaminowe, pektyna, aminokwasy oraz organiczne kwasy owocowe sa  Idealne dla osob z tradzikiem. Takie osoby powinny jesc i uzywac jagod do skory, nie jakichs plynow aptecznych. Natura to apteka nr 1.

Nie mozna pominac listkow jagod, w ktorych rowniez najduja sie pektyny, kwasy organiczne oraz potas wspomagające pracę układu krążenia,  wzmacniajace włosowate naczynia krwionośne. Liście jagód bogate są także w flawonoidy.  Zawsze powtarzam, ze liscie to podstawa.

Czarne jagody  poprawiaja stan naszych oczu, chroniac plamke zolta w siatkowce warto je spozywac jesli masz problem ze wzrokiem.

W skrocie dlaczego jagody?

Sa smaczne

Zdrowe

Odmladzaja organizm

Lecza I zapobiegaja powstawaniu zylakow

Chronia naczynia krwionosne

Wzmacniają naczynia włosowate i kolagen

Pomagaja zapobiegac groznym nowotworom

Koktajl jagodowy na dwie osoby:

100 gr jagod

Pol ananasa

4 mrozone banany

2 gruszki

jarmuz (2 liscie)

liscie mniszka (4)

lyzka nasion chia

( Mnie czeka lepienia pierogow z jagodami dla Zuzi)

Cudownego weekendu kochani.

Nie wiem jak pisac: witarianin, surojad, weganin, roslinojadek – to tylko nazwy.

Dla niektorych wazne, dla mnie mniej. Sunny nie je gotowanej zywnosci poki co. 

Dzisiaj jadlospis mojego synka z jednego dnia.

Dla niektorych moze sie wydawac to malo, ale moi Drodzy to tylko jeden dzien, a nie zapominajmy, ze tych dni jest 7 w tygodniu, jeszcze wiecej w Roku.

Pozwalam mu jesc co chce i na co ma ochote. Nie suplementujemy sie niczym. Sunny nie choruje. 

Dzisiaj sam komponuje posilki.

Czyli dodaje do salatek co chce, lubi sam kreowac i przygotowywac lody, rowniez witarianskie chleby, krakersy, slodycze. Wiekszosc pomyslow na lody to jego sprawka.  

Nigdy nie liczylam kalorii wiec jesli Wam sie chce  -sami mozecie to zrobic.

Rano

Sunny wypil wode kilka -lykow, pozniej dosc spory kokos- wypil z niego wode I zjadl caly miazsz. 

Napoj z trawy 200 mll z owocami mango, ananasa, truskawkami. (podjadal truskawki)

Jagody  nie wiem ile tego bylo zjadl wszystko co na filmiku, lacznie z jezynami.

Pozniej wyszlismy na dwor. Bylo bardzo cieplo. Zostalismy 2 godziny.

Sunny sam wlozyl mi owoce do torby :

4 ogorki, mango, gruszke. Do picia kombucha ( cytrynowa z gingerem).

Oczywiscie pil rowniez wode.

Kiedy przyszlismy z parku Sunny wybral sobie liscie szpinaku, inne liscie, ktore uwielbia chrupac od dziecka. Slonecznik, migdaly, poidory, ogorek kiszony.

Zjadl 2 porcje. 

Godzina 18.30 (mniej-wiecej)-  polowka sredniego arbuza i jezyny (garsc)

20 z minutami –  garsc moczonych nasion, widzialam, ze Sunny dodal rowniez pestki dyni.

21 czytanie bajek, woda kokosowa.

Zasnal okolo 22.

Sunny wpadl na pomysl z filmikiem, robi to z przyjemnoscia, do niczego nie jest zmuszany.

Bardzo chcial miec swoj kanal wiec Zuzia mu go zalozyla. Poki co prezentuje tam swoje zabawki, ma mnostwo zabawy i frajdy. Teraz kreca jakis film. Cos sie szykuje haha. (ale to wkrotce)

Mozecie tutaj podpatrzec mojego synka.

Nie, nie Sunny nie ma swojego telefonu, to za wczesnie, ale nie widze nic zlego aby mogl robic to co lubi, a juz w Hiszpani bardzo chcial krecic filmiki i mamy ich cale mnostwo, kiedys Wam pokaze.

To sa filmiki z fabula, scenariuszem i naprawde maja sens.

Sunny rowniez chce uczyc dzieci zdrowego odzywiania. Nikt z taka pasja jak on nie potarfi mowic o truskawkach czy szpinaku.

Ma konto na instagramie, ktorego tez zalozyla mu Zuzia. Tam rowniez prosi mnie abysmy dzielili sie jedzeniem I zabawkami. Nie widze w tym problemu, chociaz na poczatku mialam obawy, ale no wlasnie przed czym? Sunny prosi abysmy czesciej  dzielili sie jedzeniem, gdyz pragnie motywowac inne dzieci.

https://www.instagram.com/sunny_a.w/

Nie uwazam, ze kazde dziecko musi jesc witariansko, aby bylo pelne energii, blyskotliwe I mialo „krzepe”

Jest wiele drog, ktore prowadza nas do zdrowia, odkryjcie jaka Wam pasuje najbardziej i Waszym dzieciom, tylko miejcie oczy szeroko otwarte.

Oczywiscie drzwiczki kuchni powinny nigdy nie byc otwarte dla cukru, przemyslowego jedzenia a reszte do listy dopiszcie sobie sami.

Nauczone swiadomego odzywiania dzieci potrafia sensownie wybierac jedzenie to jest wspaniale I nawet kiedy od czasu do czasu skusza sie na  pozywienie, ktore jest niezbyt dobrej jakosci latwiej im obrac wlasciwy kierunek. 

Nasza milosc do dzieci powinna byc bezwarunkowa bez wzgledu na  to co spozywaja. Nigdy nie wolno   nakazywac, najlepsza droga do tego aby postepowalo slusznie I wybieralo dobre pokarmy jestemy MY- sami. Jesli w zaciszu domowego ogniska bedziemy po kryjomu zajadac chipsy, a dziecku „wciskac” moraly, nigdy tego nie przyjmie.

Razem z moim synkiem zyczymy Wam wspanialej niedzieli

Sunny I mama czyli ( MY)

P.s

Sunny troszke sepleni ze wzgledu na zeby, ktore bezlitosnie wydzieraja sie juz na stale.

Linki, ktore polecam:

https://projektniebo.blogspot.com/201…

https://www.youtube.com/watch?v=bZkSN…

https://www.youtube.com/watch?v=eBGaV…

Kochani zajrzyjcie do Beaty Pawlikowskiej tam jest mnostwo rad na wage zlota.

Jesli znacie inne ciekawe postacie to prosze dzielcie sie informacja w komentarzu.

Wasza Witarianka.

Z  laboratorium do apteki i naszych zoladkow

 „Najpierw wymysla sie lek a pozniej chorobe” 

Leki wyprodukowane w laboratoriach nie leczą przyczyny. Pomagaja na chwilę, ale nie leczą. Uśmierzaja bol, a przy tym wyniszczaja nasze cialo. Na rynku jest coraz wiecej lekow i jednocześnie coraz wiecej ludzi choruje. Farmakologia przestaje spelniac  istotna role w budowaniu zdrowia w społeczeństwie. Nie powinnismy jej bezgranicznie ufać.

Gdyby lekarze skupili sie na leczeniu przyczyn (a nie objawów) zmniejszyłaby się liczba chorych i tym samym  nastąpiłby upadek firm farmaceutycznych oraz zmniejszenie zatrudnienia na rynku lekarzy. Farmakologiczny biznes to miliardy dolarow rocznie, jakie wydaja ludzie. Kazdy dzisiaj łyka tabletki, podaje sie witaminy dzieciom czy suplementy diety. Nie bierze się przy tym pod uwage, że suplement suplementowi nierówny i może wyrzadzic również krzywdę.

Ludzie na potege kupują witaminy nie zdając sobie sprawy, że albo ich nie potrzebują, albo są syntetyczne, albo zwyczajnie lepiej je dostarczyc za pomoca owocow czy warzyw.

„Czasem marzec się zlituje, że człek niby wiosnę czuje, ale czasem tak się zżyma, że człek prawie nie wytrzyma”

Byłoby milo gdyby przypadłosci typu przeziębienie, katar, biegunka, ból glowy, ból brzucha i inne omijały nas szerokim łukiem. Tak sie niestety nie dzieje. Glówna przyczyna to brak odporności organizmu.

Nawet zwykly katar swiadczy o tym, że czymś się  „zaprawiliśmy” Odkad jestem na diecie surowej,  katar, ból glowy pojawia sie rzadko (glównie wtedy kiedy się nie wyspie lub dopadnie mnie stres w swoje szpony). Jednak dzieje sie, jestem tylko czlowiekiem.

Zuzia za kazdym razem kiedy zje gotowany, przetworzony produkt nawet weganski  szybciej „siorbie” nosem, czy boli ja brzuch. 

Pozwolę sobie przytoczyć kilka  porad kiedy choroba dopadnie nas w swoje szpony”. Jesli macie swoje propozycje na pozbycie sie nieprzyjemnych objawow piszcie w komentarzu. 

Katar –  Oczywiscie najlepiej zapobiegac poprzez jedzenie kolorowych warzyw i owocow.

Przeprowadzajac posty, regularnie wykonujac cwiczenia, chodzic na spacery, sprawiac sobie male przyjemnosci. To dodaje skrzydel i sprawia, ze jestesmy zdrowsi. Nie powinno sie przegrzewac dzieci, ani nas samych. Nie chorujemy dlatego, ze jest zimno tylko dlatego, ze nasz uklad odpornosciowy jest slaby. 

Wspaniale sprawdzaja sie domowe plukanki do nosa, skuteczne sa z soli morskiej. Rozpuszczamy pol lyzeczki soli w polowie szklanki wody niegazowanej, temperatura pokojowa. Najlepiej czyszczenie nosa wykonac nawet 4 razy dziennie. 

Inhalacje jakie kiedys polecaly nam babcie z herbatki rumiankowej rowniez wspaniale sie sprawdzaja. inhalacje sa niezawodne przy zatkanym nosie. 

Stosuj inhalacje nad miska: nasyp do naczynia garsc rumianku, zalej goraca woda. Narzuc recznik na glowe, pochyl sie I kilka minut wdychaj napar ustami i nosem. Dzieki temu rezszerzaja sie naczynia krwionosne i latwiej sie pozbyc sluzu.

Polecam picie Yerba Mate, ktora jest lepsza od kawy, podnosi odpornosc organizmu i jest zdrowa.

Cebula od wiekow byla uznawana za lecznicze warzywo, kiedy zlapal nas katar warto w poblizu gdzie spimy pokroic ja na plasterki i zostawic na noc. Mozna wlozyc nawet do skarpet. Zakladamy skarpeke, wkladamy pokrojona cebule i czosnek  na skarpetke, zakladamy kolejna i tak do rana. Powtorzcie te czynnosc przez 3 noce.

Olejki eukaliptusowy, mietowy rowniez powinien byc w poblizu chorego

Polecam rowniez mentolowy, anyzowy, lub bazyliowy. Stosujemy je w postaci inhalacji lub dodajemy do kapieli. Najprostszym sposobem na inhalacje jest wkroplenie odrobiny olejku do szklanki goracej wody i wdychanie  pary. Warto olejkami skropic poduszke na ktorej spimy.

Pamietam, ze mi bardzo podczas takich dolegliwosci jak i Zuzi pomagalo suche ziele rozmarynu, ktore palilam na talerzyku. ( niewielka ilosc)

Oczywiscie w czasie kazdej  choroby najlepiej sie wysypiac. 

Jesli meczy cię kaszel

Natrzyj klatke piersiowa kamfora, najlepiej tuz przed snem,

Herbatka  z lipy., ktora   pijemy malymi lyczkami, nie moze byc ani zbyt goraca, ani za zimna, herbata z  czarnego bzu i malin jest rowniez wskazana. 

Dobrze pic malymi lyczkami wode z octem jablkowym, do szklanki 200 mll dodac 4 lyzki octu jablkowego i powoli pic.

Woda letnia z czosnkiem i kurkuma

Do 200 mll letniej wody dodajemy drobno posiekany czosnek i pol lyzeczki kurkumy (proszku) powoli pijemy. Najlepiej rano I pod wieczor.

 PŁUKANIE GARDŁA SZAŁWIĄ. Szałwia dostępna jest w każdej aptece. Zaparzamy ja tak jak herbate mietowa, a gdy delikatnie ostygnie pluczemy nia gardlo.

Na wszelkie przeziębienia i grypy polecam olejki:

Anyzowy, eukaliptusowy, z miety pieprzowej, sosnowy, tymiankowy.

Biegunka- Przy biegunce najlepiej ograniczyc jedzenie, nic nie spozywac kilka dni. Pic tylko wode, duzo wody. 

Zaparcia powstaja na skutek zlych nawykow zywieniowch to pewne!

Zbyt tlusto, zbyt slodko!

Odstawic tluszcze, cukier, produkty maczne. Wiecej warzyw, owocow, wody i przede wsystkim ruch! 

Bole glowy-   glowa boli z roznych powodow, od stresu, od zbyt długiego snu, od zbyt krótkiego snu, gdy spada ciśnienie, gdy rośnie ciśnienie, gdy zmienia się pogoda. Boli nie bez powodu.

Polecam nawadnianie sie woda z dodatkiem organicznej sody oczyszczonej ( szczypta), sen i spacer!

Kiedy boli mnie glowa a bywa, ze tak jest biore prysznic na przemienny zimna i ciepla woda zwlaszcza strumien polewam na kark i masuje go  na sucho rekawiczka, doskonale pomaga masaz stop i glow.

Zamykam oczy, robie masaz glowy lub wykonuje mi go moj maz.  Pije cudowna yerba Mate. 

Kochani  zawsze powtarzam

Sen, woda, spacer  i zdrowe jedzenie to podstawa na utrzymanie i zachowanie zdrowia

W chorobie Warto zawsze wspomoc sie spirulina, chlorella, post to jedno z lepszych „lekarstw”

Bole brzucha

Nie przejadajmy się, rzucamy palenie, ograniczmy picie kawy, alkoholu, spozywanie tlustych pokarmow, nie mieszajmy zbyt duzo pokarmow na raz. Nie pijmy podczas posilkow. Najlepiej szklanke z lyzeczka octu jablkowego 30 minut przed posilkiem i po posilku, nigdy w trakcie. 

Przy dolegliwosciach zoladkowych ulge moze przyniesc szklanka cieplej miętowej herbatki. Napar (płaska łyżka suszonych liści zalana szklanką wrzącej wody) działa rozkurczająco.

Na zdrowie moi mili.

Cudownego weekendu

Niech choroby trzymaja sie od Was z daleka!

Wasza Witarianka

Wszystko bylo spontaniczne- (co slychac ),  wiec nie oceniajcie stylistyki i skladania zdan.

Pierogi zdecydowanie wygraly z salata

Zuzia starala sie odpowiadac jak potrafi. Jestem dumna, ze posluguje sie polskim jezykiem, gdyz znam duzo dzieci i rodzin, ktore nie ucza dzieci mowic po polsku  lub zwyczajnie ich pociechy posluguja sie tylko jednym jezykiem ,ktoregos z rodzicow. Zuzia pomimo, ze nie mowi idealnie zgodzila sie na rozmowe.

Nie wiedziala rowniez jakie zadam jej pytania, mialysmy mnostwo zabawy i smiechu.

Zaluje, ze nie mozecie nas zobaczyc, ale  przed name mnostwo filmikow.

Zuzia obiecala, ze nastepnym razem bedzie widoczna haha

W ostatnim momencie zmienila zdanie i poprosila aby lepiej teraz dodac zdjecia.

„Nie ma problemu” odpowiedzialam.

Cos tam sie mojej ukochanej corci nie spodobalo. Nie ten wlos, nie te spojrzenie.

Kazdy kto ma nastolatke wie o czym mowie.

Szanuje moje dzieci i licze sie z ich zdaniem.

Wiecej nie pisze po prostu wysluchajcie.

Milego dnia.

Wasza Witarianka.

Tutaj pisalam o Zuzi wczesniej I zamiescilam jej jadlospis, wiec dla zainteresowanych podaje link.

Zuzanna moja weganka

Najlepszymi i najzdrowszymi slodkosciami sa owoce, to nie podlega dyskusji.

Jednak czasami jak nam sie chce i mamy ochote na cos innego robimy atak na kuchnie i przygotowujemy inny przysmak.

Wczoraj z moim synkiem przygotowalismy daktylowe pysznosci.

Gdyby byly okragle nazwalabym je kulkiami mocy, niech zatem beda  prostokocikami mocy.

Przygotowalismy 20 sztuk.

W lodowce moga stac do tygodnia, ale my i tak wszystkie zjedlismy w ciagu 2 dni.

Zuzia zabrala do szkoly, ja do parku z moim synkiem.

Matt przekasil przed komputerem i tak sie rozeszly jak swieze buleczki.

Dodaja energii, sa mieciutkie i bardzo smaczne.

10 swiezych daktyli

pol szklanki namoczonych orzechow nerkowca, (4 godziny)

Orzechy nerkowca szybciej robia sie miekkie dlatego wystarczy je moczyc krocej.

To sa jedyne orzechy, ktorych nie lubie miekkich, jednak do deserow sprawdzaja sie idealnie.

Pol szklanki namoczonych migdalow (12 godzin) ( Bywaja dni, gdzie namaczam 3-4 dni)

W sklepie widzialam juz starte orzechy wiec warto takie kupic kiedy nie macie dobrego blendera, wtedy sprawa jest niesamowicie ulatwiona. Orzechy sa juz bez skorek I przygotowane tylko do deserow.

1 lyzka oleju kokosowego

2 lyzki kakao. Kakao naturalne surowe bez dodatku cukru sprawia, ze mieszanka nie jest zbyt slodka. Mozna uzyc rowniez karobu.

3 lyzki masla orzechowego.

Szklanka platkow owsianych.

Pol lyzeczki miazszu z laski wanilii.

Wykonanie:

Daktyle,orzechy nerkowca , migdaly, olej kokosowy miksowalam na drobnych obrotach.

Pozniej dodalam platkow owsianych. Do miksowania nadaje sie idealnie reczny blender.

Mam rowniez taki do kawy. Nim miele orzechy i nasiona , w tym chia, nasiona lnu

( jak nie macie zaopatrzcie sie, ulatwia zycie)

Kolejnym etapem bylo dodanie masla orzechowego,  kakao i wanilii.

Mase odlozylam do lodowki na pol godziny.

Obtoczylam w wiorkach kokosowych.

Oczywiscie dostosujcie sie do swoich kubkow smakowych, gdyz do takich kulek mozna dodac slonecznik, sezam, czekolade bez cukru, platki jaglane, imbir- co lubicie. 

Wedle gustu kochani.

Pozniej juz tylko pozostaje formowac w kulki, prostokady, trojkaty i gotowe.

Smacznego!

Od czasu do czasu kiedy polaczymy cukier z tluszczami nic sie nie stanie. 

Uwielbiam witarianskie przysmaki i nie  zadreczam sie kiedy polacze czasami maslo orzechowe z daktylem. Sa wieksze problem na swiecie.

Na zdrowie MOI MILI!

Cudownych Walentynek, nie dzisiaj, ale kazdego dnia, kochajcie sie, badzcie dla siebie dobrzy i wyrozumiali. 

A jak Wam zle polecam kanal  Quczajka :)https://www.youtube.com/watch?v=oD6JTvhTEnc. (usmieszek)

Wasza Witarianka

Swiat obiegla dzis opinia, ze wiecznie mlodym mozna byc.

Bez zmarszczki i skazy na ciele zyc.

Czy to prawda czy to falsz, opinie pewnie swoja masz. 

Zmarszczka to nie wyrok, ktorego musisz sie bac.

Lata leca do przodu, a ja nie jestem jak za mlodu.

Fasola nie dla ludzi, ziemniak zly.

Powiedz mi jak tutaj dalej zyc?

Guru w internecie coraz wiecej jest.

Komu wierzyc mam, komu wierzyc – NIE ?

Jest jedna osoba, niepowtarzalna.

Cudowna i niebanalna.

Piekna i madra. Nie ma drugiej takiej na swiecie.

Wiecie o kim moj jezor plecie?

Spojrz w lustro a zobaczysz komu powinienes zaufac .

Zanim siedziec w internecine i guru w sieci szukac.

Twoje cialo przemawia do Ciebie codziennie.

Jego nalezy sluchac. 

Jest cudowna „maszyna”.

Nie wazne czy jestes mlody, starszy, czy jestes chlopakiem czy moze dziewczyna.

Jestes jedyny w swoim rodzaju.

Nie musisz rezygnowac z ziemniaka aby poczuc sie jak w raju.

Ja

(usmieszek)

Helou moja kochana druzyno.

Dzisiaj filmik i troche dopiski z mojej strony.

Z rana takie rytmy przyszly mi do glowy wiec przelalam je na papier. Tak na wesolo, gdyz niezaprzeczalnie dobre poczucie humoru sprawia, ze jestesmy nie tylko piekniejsi, ale i zdrowsi.

Filmik nie jest po to aby Was urazic.  Pragne  abysmy byli otwarci dla siebie i innych, czasami aby tak sie stalo musimy spojrzec na wszystko nie tylko z naszej perspektywy. Kazdy ma inna mape postrzegania.

Nie chce Was namawiac na spozywanie frytek z MCDonalds, pozywienia wysoko przetworzonego typu chinskie zupki.

Pragne abyscie z radoscia spozywali to co lubicie, smakuje Wam i nie mieli po tym wyrzutow sumienia.

Mowa o zdrowym pokarmie jednak gotowanym.

Zbyt duzo dramy, placzu nad ukochana gotowana, „zamordowana” strawa.

Kiedys slyszalam, ze usmierca sie marchewki kiedy sie je podgrzewa.

Gotowane zle, surowe niedobre- nie dogodzicie kazdemu.

Jedzcie, pichcie i  badzcie blogoslawieni.

Wczoraj dostalam email od Ani, ktora byla 8 miesiacy na „raw”.

Tak po prostu, nie byla chora. Uwielbiala ziemniaki z koperkiem no I .. stalo sie – zjadla!

(smuteczek, placz, rozpacz)

Czuje sie podle, ze  nic nie jest warta przez te ziemniaki.

Ania chce byc jak jej guru z internetu. Wiecznie mloda i usmiechnieta.

Dziewczyna  nie zna tych ludzi.

Oni sa wiecznie zadowoleni.

Nikt jednak nie usmiecha sie do siebie non stop.

Nikt nie wyglada idealnie, nie ma wciagnietego brzucha 24 godziny na dobe.

( a moze to jest wlasnie piekne, ze nie jestesmy perfekcyjni i nie musimy)

Zreszta wszystko jest pojeciem wzglednym.

Czesto buzia bez skazy to makup, ustawienie swiatel. Oczywiscie mozna byc promiennym, a twarz po zdrowym jedzeniu na pewno wyglada swiezo, jest napieta i ma ladny koloryt.

Jednak nikt nie jest bez zmarszczek mimicznych, chyba, ze niemowle albo wstrzyknie sie w skore botox.

Ania zna siebie doskonale,  pisala ze po gotowanym miala duzo energii, teraz stracila okres, nie ma sily. Wypadaja jej wlosy.

Oczywiscie wszyscy jej mowia, ze to okres przejsciowy i detox.  To nie detox w Twoim przypadku skoro nie pijesz kawy, nie stosujesz cukru, nie smazysz od wielu lat to nie efekt oczyszczania, a niedozywienia.

Kochana:

Zrezygnowalas z zieleniny, gotowanych warzyw, kasz. Nie sluzy Ci 100% surowa dieta.

Dodaj troszke gotowanego jedzonka i koniecznie zielenine.

Zrob kilka krokow wstecz i przeslij mi zdjecie ziemniakow z koperkiem.

Dzisiaj moja Zuzia tez bedzie je jadla i moze kiedys moj Sunny.

Nie namawiam do jedzenia tylko gotowanego pozywienia, po prostu dodaj jeden taki posilek do swojego menu.

Nie tylko surojadzi, ale i wszystkojedzace osoby moga wygladac dobrze i czuc sie wspaniale.

Rozne sciezki prowadza do celu i od nas zalezy gdzie chcemy dojsc i dlaczego, w ktorym momencie sie zatrzymac. Kazdy ma inny cel podrozy i tak jest z jedzeniem.  Mamy prawo wrocic jesli taka nasza wola.

Eliminujemy pewne pokarmy gdyz pragniemy wyczyscic skore z tradziku, pozbyc sie przykrych dolegliwosci, ciezkiej choroby.

Posty, medytacja i wstrzymanie sie od jedzenia na jakis czas to doskonale rozwiazanie.

Spozywanie surowej zywnosci rowniez kiedy dopadnie nas brzydkie chorobsko, a moze sie myle, co jesli komus pomoze zupa?

Pamietam, ze rowniez w zimie mi pomagala ciepla zupa z czosnkiem, ktora babcia przygotowywala i podawala mi w wielkim kubku. ( a moze to jej milosc i rodzicow)?

„Czosnek tez lajdactwo”.

Ile razy bylam atakowana za czosnek?

Nie zlicze tego.

smakuje mi- jem

Nie lubie- nie spozywam.

Uwielbiam kiszona kapuste – mi sluzy. Tobie niekoniecznie musi. Szanuje.

Dieta witarianska sprawdzila sie u mnie idealnie, czuje sie fantastycznie, energia jest wysoka, wibracje cudowne. Czasami jednak jestem zmeczona, mam gorszy dzien. Wlosy mi sie nie ukladaja, jak na filmie. ( co widac)

Oczywiscie stawiam siebie szybko do pionu, ale to ja – nieidelna.

No moi mili,  „plonac” zawsze nie mozna  

Na Florydzie poznalam mnicha, ktory w wiekszosci jadl gotowany pokarm.

Skonczyl 90 lat, pomaga innym, jest nauczycielem, cwiczy walki wschodu, stoi na glowie, robi szpagaty, chodzi na rekach. Ma piekna skore pokryta zmarszczkami, jest bardzo pogodny.

Moja Zuzia i Sunny to rowniez dwa rozne swiaty.

Smakuje im  cos innego, jedza o roznych porach.

Dwojka dzieci kazde inne to teraz sobie wyobrazmy- ludzi z innymi genami, wychowanych w roznych krajach, wychodzacych z  przeroznych chorob, mowmy im , ze maja jesc to samo i jedna dieta jest idealna.

Ten wyraz bedzie sie przewijal w dzisiejszym artykule. Inny, rozny, niebanalny, nietypowy.

To ja, to Ty.

Pogodne podejscie do zycia to klucz do wspanialej egzystencji. Czyz nie?

Odkad przestalam spozywac mieso na mojej drodze pojawiaja sie i pojawiali coraz bardziej zatwardziali fanatycy zdrowego stylu odzywiania.

Po czym poznasz radykala?

Uwaza, ze tylko jego droga jest sluzna, to ktos nadmiernie wierzacy w to co mowi.

Jest wrecz oblakany z tego powodu.

Nie daje innym dojsc do glosu, a kazda forma sprzeciwu konczy sie slowami:

„Nie masz racji”

Probuje wcisnac swoj sposob widzenia za wszelka cene.

Fanatycy to ludzie nie tylko o podlozu religijnym, ale rowniez Ci ktorzy wciskaja rozne diety.

Nie traccie na nich swojego czasu. Rowniez nie bede, gdyz jakakolwiek forma dyskusji Ja- Ty- nie istnieje. Kiedy prowadzisz dialog z fanatykiem, a raczej monolog, to  jakiekolwiek podasz argumenty, nie spotkaja sie ze zrozumieniem.

Szanuje odmienne zdanie, ale co innego je miec, podzielic sie, a co innego tlamsic druga osobe z tego powodu.

Uciekaj od fanatyka!

Nie stawiam pieczonego ziemniaka, ciastek zrobionych ze zdrowych skladnikow, chleba domowej roboty  w tej samej kategorii co palenia papierosow I picia alkoholu.

„Kielki sa zle, orzechy  dla wiewiorek, nie dla czlowieka”

„Jestesmy zwierzetami i powinnismy je obserwowac, tylko czlowiek sie myli”

Wspaniale, ale moze nie we wszystkim powielac zachowanie zwierzat. One zalatwiaja swoje potrzeby na trawniku my tego nie chcemy.

„Przez ludzi zostala wymyslona piekielna toaleta no i papier toaletowy”.

„Wszystko aby nas zniszczyc”.

„Smoothie jest niewlasciwe, krowa smoothie nie pije”

Zre trawe, ale trawa tez nie dla nas.

Ona lyka rowniez insekty, podobnie jak kon, goryl i tysiace zwierzat.

„Soki nie sa dla ludzi”

„To co czlowiek zrobil ocieka piekielna siarka.

Trzymac sie z dala od wynalazkow, komputera, telefonow

Slyszeliscie to?

Ja bardzo czesto.

„Lewatywy sa zle. Kon zadka tak nie czysci”.

Ba, pewnie, ze nie, ale kon-  nie nosi rowniez majtaskow.

My mamy poczucie wstydu, nie uprawiamy sexu na oczach innych ssakow, tylko dlatego, ze  zachce nam sie spelniac rzadze.

Zwierzeta lubia kopulowac nie wazne gdzie.

Tak wiec obserujmy nasze ukochane zwierzaki uczmy sie od nich gdyz mamy czego, ale nie kopiujmy.

Jednak wiele nas dzieli.

„Tylko ludzie sie myla, zwierzeta wiedza co dla nich dobre”. ( jak psu podasz krewetke, steka, nawet ciasto to, az slinotoku dostaja).

Do tej pory pamietam opowiesc mojej babci jak robila sernik i stawiala go na oknie (mieszkala w malym domku na wsi po wojnie) i zaraz zwierzeta sie zbiegaly. Przewaznie sarny. One chcialy tego ciasta.

Babcia im jednak nie dawala. Podawala im cos innego. Natomiast zapach ciasta przyciagal dzika zwierzyne.

Zwierzeta jedza to co maja dostepne,  my w lesie mieszkac nie chcemy.

Tak sluchalam tych wywodow od 8 lat, sluchala http://www.shojin.pl/ , ktora juz je gotowane i wiele innych ludzi,

Ile mozna? Jak dlugo?

Liscie zle, olej kokosowy niedobry.

Jestesmy zwierzetami.

Jestem ssakiem i Ty jestes, ale nie jestes koniem, nie jestes sloniem, ani krowa, ani zebra.

Nie widac tej roznicy?

Zamiast zamartwiania sie czy zjesc gotowane warzywa moze lepiej pomedytowac, albo poczytac ciekawa ksiazke?

Jestem dumna, ze jestem czlowiekiem.  Wiem, ze nie wszyscy sa idealni, ale widze rowniez jak wiele sie zmienilo na przelomie 30 lat. Jak wzrasta swiadomosc ludzka.

Ciesze sie, ze mamy blender, moge przygotowywac pyszne szejki dla moich dzieci i znajomych.

Pokazywac, ze zdrowy styl odzywiania nie musi byc nudny, pozbawiony kolorow I niesmaczny.

Wspanialy wynalazek  to dehydrator, moge suszyc na sloncu, tez tak robie, jednak on ulatwia mi zycie.  Ciesze sie, ze mam internet i moge z niego korzystac. Cudowne, ze moge korzystac z cieplej wody kiedy tylko chce. Posiadam pralke, mam swiatlo. Jestem wdzieczna. Dziekuje madrym ludziom za wynalzki, z ktorych dzisiaj korzystamy.

Nie kupuje plastikowych siatek, staram sie sprawdzac co jem, skad pochodza moje ubrania, ale nie dajmy sie zwariowac.

Kiedy otwieram okno wita mnie zawsze koliberek i inne ptaki, widze rowniez chemtrails nad glowa.

Na czym skupie moja uwage zalezy tylko ode mnie.

To ode mnie zalezy jak wykorzystam swoja energie, potencjal,  co przekaze innym i moim dzieciom, czy bede mowila wciaz o bialej smudze nad glowa, jak okrutny jest swiat i blender do kitu, czy z usmiechem i wdziecznoscia przywitam nowy dzien.

Wasza witarianka.